Może okazać się tak, że czekać będzie nas jeszcze kilka niespodzianek związanych z tym modelem.
Na wczorajszej konferencji Google zaprezentowany został między innymi smartfon Nexus 6. Wygląda na to, że jeszcze przez kilka dni będzie on w centrum zainteresowania całej branży mobilnej i może okazać się tak, że czekać będzie nas jeszcze kilka niespodzianek związanych z tym modelem.
Specyfikacja smartfona może robić wrażenie, bo poza nieco kontrowersyjnymi rozmiarami ekranu (aż 6") mamy tutaj do czynienia z czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 805, 3 GB pamięci RAM, kamerą 13 Mpix zdolną do rejestrowania materiałów wideo w jakości 4K UHD czy systemem Android 5.0 Lollipop. Wydaje się jednak, że podczas prezentacji nie wyeksponowano właściwie jeszcze jednego ważnego elementu specyfikacji.
Okazuje się bowiem, że Nexus 6 może pochwalić się obudową zapewniającą całej konstrukcji odporność na szkodliwe działanie wody. Zapis taki widnieje na stronie Motoroli, gdzie jednak brakuje jednocześnie dokładniejszej informacji na ten temat. Bez wątpienia jest to jednak miły dodatek i to niezależnie od tego, o jakim stopniu ochrony mówimy. Do tej pory przedstawiciele serii Nexus nie oferowali bowiem tego typu elementu.
Gorsze wieści związane są z ceną urządzenia. Jak na standardy z jakich słynie linia Nexus, nowy model będzie dość drogi - 569 i 649 euro - odpowiednio za model z 32 i 64 GB pamięci wewnętrznej.
Źródło: motorola, gsmarena, phonearena
Komentarze
53Tylko Nicki zmienia i wkur**** wszystkich.
Robią kolna Motoroli Moto X 2014, nawet w sumie lepszą wersję i całkowicie rezygnują z pięknej idei "tani-dobry-zgrabny telefon dla mas z szybkim i aktualnym androidem".
Nie rozumiem...
Notabene nowe Moto X też zawędrowało nie wiadomo gdzie...